niedziela, 9 lutego 2014

magiczne tapety Wall & Deco i nie tylko

Czy udało mi się w końcu was przekonać, że tapety są piękne? 

Tapety nie muszą być w pasy, ornamenty, kwiatki, koła...tapety mogą być prawie jak fototapety. Wśród dostępnych tapet są i takie, które pomogą nam stworzyć wymarzoną biblioteczkę, ścianę z betonu, czy wprowadzić do naszych wnętrz płaskorzeźbę głowy ZEUSA.

Zacznę od tapet bardziej może znanych z katalogu UGEPA Virtual Reality by Koziel. Dystrybutorem jest firma POLAMI. Zastosowany druk cyfrowy w tapetach umożliwił stworzenie iluzji np. ściany z metalowych puszek, czcionki drukarskiej, rozłożonej piłki.





Równie ciekawe tapety są autorstwa Lisy Bengtsson - szwedzkiej projektantki w stylu retro. Poniżej tapeta z jej ulubionymi butami.



W tapecie poniżej możemy wypełnić ramki swoimi ulubionymi zdjęciami.

Następne tapety, które wpadły mi w oko to kolekcja MINEHEART - design wprost ze Skandynawi. To naprawdę wciąż jeszcze tapety. 









Jednak mistrzami w dziedzinie druku cyfrowego jest włoska firma Wall&deco. NIe brak im pomysłów i kreatywności. Na tapetach pochodzących z ich kolekcji możemy zobaczyć ścianę z betonu na której świeci neon, fragment podłogi, praktycznie wszystko.


















Zdecydowanie wolałabym mieć taką iluzjonistyczną ścianę w swoim wnętrzu, niż wykładać ścianę kamieniami, cegłami, które z jakiś czas mi się znudzą, a do tego musiałabym je wciąż odkurzać. 

2 komentarze: